Wielu motocyklistów w ogóle nie ma pojęcia o istnieniu takiego komponentu, jakim jest linka ssania, dopóki się on nie zepsuje. Choć trzeba przyznać, że stosunkowo rzadko ulega awariom. Poniżej przyjrzymy się charakterystyce jego działania, by lepiej zrozumieć rolę, jaką odgrywa w pracy napędu.
Sprawne odpalanie
Linka ssania łączy dwa układy silnika: układ zasysania paliwa oraz układ odpowiedzialny za odpalanie. Kierowca, wykonując ruch dźwignią, wywołuje aktywność tego akcesorium, wskutek czego załącza się ssanie mieszaniny ciekłych węglowodorów, czyli popularnej benzyny. W trakcie dłuższego postoju maszyny zwłaszcza na chłodnym powietrzu mechanizm zasysania pomaga wzbogacić paliwo, dzięki czemu rozrusznik efektywnie uruchamia serce jednośladu nawet przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Oczywiście ogólnie nie zaleca się jeździć zimą, bo nie jest to ani bezpieczne, ani przyjemne, ale sytuacje awaryjne się zdarzają i dobrze dysponować wtedy sprawnym oprzyrządowaniem, niż narazić się na nieprzyjemną sytuację unieruchomienia w miejscu odległym od lokalizacji, do której zmierzamy.
Ułożenie linki
Ułożenie linki ssania ma niebagatelne znaczenie w kontekście prawidłowej pracy tego modułu. Producenci motocykli nie bez przyczyny starają się ją tak montować między mechanizmami, by uniknąć niepotrzebnych łuków. Toteż jeśli samodzielnie wymieniamy tę część, warto wziąć pod uwagę wytyczną nakreśloną przez inżynierów i poprowadzić linkę w sposób uniemożliwiający powstawanie w trakcie eksploatacji wygięć i załamań.