Dla wielu motocyklistów bardzo problematyczną częścią jest gaźnik. Zestaw naprawczy do tego podzespołu wożą przy sobie, gdyż spodziewają się awarii w najmniej odpowiednim momencie. Przezorny zawsze ubezpieczony i to powinno się chwalić. W przeciwieństwie do kierowców samochodów użytkownicy jednośladów wolą być mądrzy przed wystąpieniem szkody. Jednak ten komponent nie tylko odpowiada na uruchamianie jednostki napędowej. Posiada też inną, ale równie ważną funkcję.
Zwiększenie mocy
Przekręcamy kluczyk w stacyjce niepewni, czy silnik zaskoczy. Po kilku kaszlnięciach w końcu odpala. Gaźnik wykonał swoją pracę. Ruszamy. Spieszy
nam się, bo czeka bliska sercu osoba i spóźnienie się na spotkanie z nią, nie przyniesie niczego dobrego. Dojeżdżamy do świateł i widzimy, że zegar umieszczony obok sygnalizatora
wskazuje, że za kilka sekund trzeba będzie się zatrzymać. A skrzyżowanie jest spore i można na nim utknąć na ładnych parę minut, a nas nie stać na luksus w postaci takiej
zwłoki. Przekręcamy manetkę gazu niemal do oporu, maszyna wyrywa się do przodu i w ostatniej chwili, prawie na żółtym, uciekamy z ruchliwej arterii. Ten nagły przypływ mocy spowodował
między innymi gaźnik. Zestaw naprawczy tego akcesorium przyda się w najmniej oczekiwanych sytuacjach, w związku z czym dobrze umieścić
go w schowku. Tę praktykę szczególnie polecają mechanicy, gdyż doskonale zdają sobie sprawę, jak kłopotliwym jest modułem. Na szczęście z profesjonalnymi narzędziami
i odrobiną wiedzy szybko uporamy się z usterką.