Czyste znaczy lepsze

 

Niezależnie od tego, czy korzystasz z motocykla na co dzień, czy też jest on dla Ciebie rodzajem weekendowej rozrywki, z pewnością znasz „ból” w postaci brudnego kasku. Dbanie o ten element ubioru motocyklisty jest szczególnie istotne – w kategorii „akcesoria motocyklowe”, tylko ta część ekwipunku wymagana jest przez przepisy prawa. Kurz, deszcz, błoto, liście czy owady, a nawet muszle „zdobiące” kask to nic przyjemnego. Nie tylko ze względów estetycznych, ale także – a może przede wszystkim – z racji bezpieczeństwa. Raz czy dwa razy w sezonie (w zależności od częstotliwości korzystania) winno się dokonać gruntownego „sprzątania” kasku, by uniknąć przedmuchów, zapchanej wentylacji czy nieświeżej wyściółki. Po każdym szusowaniu zaś, należy oczyścić skorupę, a także wizjer – czystość ostatniego z wymienionych jest gwarantem odpowiedniej widoczności, a tym samym pomaga zapewnić bezpieczną podróż nie tylko nam, ale również innym uczestnikom ruchu.

 

Do it yourself

 

Konserwacja kasku jest równie istotna, co jego regularne czyszczenie. Można ją, oczywiście, zlecić jednemu z serwisów, jednak by zaoszczędzić wcale nie małą ilość gotówki, a jednocześnie poznać meandry budowy samego kasku, zlećmy ją sobie samemu. Zachowaj instrukcję! Rzecz jasna tę, którą dołączył producent. Pomoże ona w rozłożeniu kasku na części pierwsze, co jest niezbędne przy jego konserwacji (szczęśliwie działań tego typu nie trzeba podejmować zbyt często – raz w sezonie w zupełności wystarczy). Wykorzystujemy preparaty przeznczone do takiego mycia i miękkie szczotki, co jest szczególnie ważne, gdy powrócimy do kwestii wizjera – należy uważać, by przypadkiem nie zarysować jego wyjątkowo delikatnej powierzchni. Konserwacji poddać trzeba także wloty wentylacyjne, by skutecznie zwiększyć przepływ powietrza podczas jazdy, a tym samym zapobiegać zaparowywaniu samego wizjera.

Zmiany są dobre!

 

Zmiana, a właściwie wymiana niektórych części poprawia nie tylko wygodę korzystania z kasku, a przez to komfort jazdy, ale również bezpieczeństwo. Śrubki czy zawiasy winno się wymienić od razu po zauważeniu, że niekoniecznie wszystko z nimi w porządku. Sprawa podobnie ma się z wyściółką – zdarza się, że stara zwyczajnie nie nadaje się już do użytku (na przykład ze względów czysto higienicznych). Co kilka sezonów należy skontrolować sam kask (podobnie jak ma to miejsce w przypadku samej maszyny), możliwe bowiem, że wymiany wymagać będzie kanał wentylacyjny czy szybka.